Najlepszy przepis na kruchy placek ze śliwkami, jaki znam. Jest to przepis siostry Anastazji Pustelnik FDC, pochodzi z książki “102 ciasta z owocami Siostry Anastazji”, którą bardzo polecam. Zamieszczam na blogu na prośbę rodziny i znajomych, łasuchów i smakoszy.
Ciasto, które nie rozmięka nawet przy dużej ilości owoców. Bardzo dobre zaraz po upieczeniu, ale warto poczekać aż ostygnie i dopiero wtedy pokroić, bo lepiej zachowa swoją strukturę.
W oryginalnym przepisie zmieniłam bardzo niewiele: stosuję tylko masło zamiast kombinacji margaryny i masła.
Poza tym, zwykle na blachę 37x24cm daję około 1 kg śliwek – zamiast 2kg jak w oryginale – ułożonych blisko siebie w jednej warstwie. W przypadku mniej wodnistych owoców, na przykład brzoskwiń, używam 2 kg – przepis z tej samej książki. Być może moje śliwki są zbyt wodniste? Prawdopodobnie tak właśnie jest – w buszu śliwki węgierki mają tylko nieliczni szczęśliwcy i to w małych ilościach. Ja wybieram jak najbardziej podobne z tego, co jest – ostatnio blood plums o zielonkawej skórce i dosyć spoistym ciemnoczerwonym miąższu. Smaczne, chciaż rozpadają się szybko w czasie pieczenia; bardzo dobre z kruszonką z jednego z poprzednich przepisów.
Składniki
Ciasto:
4 szklanki mąki
1 szklanka cukru kryształu
1 cukier waniliowy (1 łyżka)
5 żółtek
2 łyżeczki proszku do pieczenia
250g masła
2-3 łyżki śmietany
2 łyżki octu jasnego
Dodatki:
1kg (lub 1-2kg) śliwek umytych i osuszonych, z usuniętymi pestkami (Fot.1)
3-4 lyżki bułki tartej
cukier puder do posypania ciasta
forma do pieczenia o wymiarach około 37x24cm, spód wyłożony papierem do pieczenia lub całość wysmarowana masłem i obsypana mąką
Metoda
Składniki ciasta połączyć, wyrobić ciasto robotem lub ręcznie.
Podzielić na dwie części, 2/3 i 1/3. Większą część rozłożyć na blasze.
Piekarnik nagrzać do 180℃ bez termoobiegu.
Jeśli ciasto w czasie wyrabiania zbytnio zmiękło – masło zaczęło się topić, wstawić do lodówki blachę z ciastem i pozostałą część na około 15 min. Następnie posypać bułką tartą, ułożyć śliwki (Fot.2) i pokruszyć na wierzchu resztę ciasta.
Piec przez 50-60 minut. Po około 30 min. pieczenia sprawdzić i być może przykryć luźno kawałkiem folii aluminiowej, jeśli ciasto przyrumieniło się wystarczająco i nie chcemy, żeby spiekło się bardziej na wierzchu.
Po upieczeniu odstawić do ostudzenia (Fot. 3). Jeśli ktoś chce, posypać cukrem pudrem – przesiać cukier puder przez sitko nad powierzchnią ciasta. Pokroić na prostokątne kawałki (Fot.4).



