Paszteciki z kapustą i pieczarkami

Paszteciki z kapustą i pieczarkami do barszczu czerwonego. Używam kapustę kiszoną ze słoika z marchewką lub bez, bo nie mam świeżej, a jak zrobię małą ilość to wolę zjeść bezpośrednio niż marnować do pasztecików.
Podgrzane nadzienie jest smaczne do zjedzenia bez dodatków, też można je zawekować lub zamrozić.
Stary przepis ulepszany do moich potrzeb, kompilowany z kilku innych, m.in. www.kwestiasmaku.com, „Zwykła książka kucharska” Anna Karasiowa.
szklanka=250ml

Farsz kapusta kiszona z pieczarkami
Składniki
– kapusta kiszona z 1 słoika 1l – ok. 800g
– 2 szklanki/ 500ml bulionu lub wody + 1 łyżeczka bulionu w proszku, np. Vegeta
– 1 liść laurowy/ bay leaf, 4 ziela angielskie/ all spice
– 500g pieczarek
– oliwa z oliwek lub olej 2 x 2-3 łyżki
– 1 cebula
– 3 łyżki mąki pszennej
– 3 łyżki masła + 1 szklanka wody lub bulionu
– zmielony pieprz

Metoda
Kapustę dobrze odcisnąć, pokroić wzdłuż i wszerz aby zmniejszyć kawałki, przełożyć do garnka. Zalać bulionem, dodać liść laurowy i ziele angielskie, gotować na małym ogniu pod przykryciem przez 40 minut.
Pieczarki umyć dokładnie gąbką, pociąć na plasterki, usmażyć na oliwie/oleju. Patelnię zostawić, użyjemy ją do dalszych czynności. Usmażone pieczarki posiekać w blenderze, dodać do kapusty, gotować 10 minut.
Cebulkę pokroić w drobną kostkę, usmażyć na patelni po pieczarkach na oleju, dodać do kapusty, gotować 10 minut.
Na patelnię wsypać mąkę i krótko podgrzać mieszając. Dodać masło, roztopić mieszając z mąką. Kiedy zacznie się pienić dalej mieszać powoli aż lekko zmieni kolor. Dodać bulion lub wodę, wymieszać na jednolitą masę i dodać do ugotowanej kapusty, wymieszać. Ponownie doprowadzić do wrzenia i zdjąć z ognia.

Ciasto
Składniki
1/2 kg mąki
250g masła
7g/mała torebka drożdży w proszku
3/4 szklanki mleka i śmietany w proporcji 50:50

Metoda
Mąkę posiekać z masłem, dodać drożdże i śmietanę z mlekiem, wyrobić.
Lub: wszystkie składniki połączyć w mikserze.

Paszteciki ostatni etap
Farsz ostudzić, ciasto schłodzić w lodówce aby dało się łatwo formować. Można oba przechować w lodówce pod przykryciem do następnego dnia.
Dużą blachę od piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia, piekarnik nagrać do 200℃/180℃ z termoobiegiem.
Ciasto podzielić na 4 porcje, pojedynczo uformować cylinder z ciasta i rozwałkować na prostokąty około 40x10cm grubości około 5mm. Farsz ułożyć na cieście w formie wałka o średnicy około 2.5cm, skleić brzegi ciasta zwijając je wokół nadzienia. Tak uformowany wałek przenieść na przygotowaną blachę, poprzecinać nożem na kawałki o długości 4-6cm, posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piec w 200℃/180℃ z termoobiegiem przez 25-30 minut, sprawdzić po 25 minutach.

Zupa marchewkowa

Zupa marchewkowa to zupa-krem, łatwa do ugotowania i smaczna. Potrzebny jest blender /stick blender do zmielenia zupy.

Składniki
1kg marchwi
2 łyżeczki ziaren kolendry (coriander seeds)
2 listki laurowe (bay leaf)
po 3-5 ziaren ziela angielskiego (all spice) i pieprzu
1.5l rosołu lub 1.5l wody + 1 łyżka bulionu w proszku, np Vegeta
śmietana, zmielony pieprz i posiekana pietruszka – dodatki do podania zupy

Metoda
Marchewkę umyć, pokroić na 2cm krążki, zalać bulionem, dodać liście laurowe, ziarna kolendry, ziela angielskiego i pieprzu. Zagotować, zmniejszyć ogień, gotować pod przykryciem przez 20 minut. Zdjąć z ognia, zblendować. Podawać z łyżką śmietany, posypane pieprzem i pietruszką.

Gołąbki aka sarma

Gołąbki aka sarma to mięso mielone +/-ryż zawinięte w liście kapusty w sosie własnym, z grzybami lub pomidorowym.
Zamiast gotowania główki kapusty użyłam liście kapusty z dużego słoika produkcji chorwackiej.
Pani Anna O., Chorwatka, opowiedziała mi o sarmie – chorwackich gołąbkach i dała mi pierwszy słoik liści kapusty. Nazywała moje gołąbki „sarma”. Zostawiłam polskie nadzienie z ryżem i sos pomidorowy.

Ryż do gołąbków może być krótkoziarnisty (arborio) lub długoziarnisty. Lepszy jest krótkoziarnisty, bo bardziej się klei, używałam oba.
Gołąbki można zamrozić i postępować delikatnie przy rozmrażaniu aby się nie rozwaliły lub zawekować – do dużych słoików i pasteryzacja przez 30 minut w piekarniku +/- z termoobiegiem 100℃.

Polską wersję przepisu polecam stąd: https://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/golabki/przepis.html

Składniki
– 1 duży słoik liści kapusty (fot.1)
– 1 szklanka (220ml) ryżu krótkoziarnistego (arborio) lub długoziarnistego
– 1kg mielonej wołowiny
– 2 cebule
– 1 łyżeczka: sól, pieprz, mielona papryka, oregano, majeranek
– 1-1,5l rosołu lub bulionu w proszku (np. Vegeta) rozpuszczonego w wodzie
– mała puszka koncentratu pomidorowego
– 1 łyżka mąki

Metoda
Ryż ugotować, ostudzić. Cebulę rozdrobnić w blenderze lub zetrzeć na tarce. Ryż, cebulę, sól i pieprz dodać do mięsa i wymieszać w mikserze lub ręcznie.
Liście kapusty delikatnie odcisnąć, rozwinąć. Większe liście przeciąć pośrodku na połowę, odciąć zgrubienia i poszarpane części z liści i wyłożyć nimi dno dużego garnka (ok. 5l).
Z mięsa formować małe cylindry o długości 5-7cm i średnicy 2,5-3cm. Każdy wałek mięsa umieścić na liściu kapusty, zawinąć kapustę najpierw na krótsze boki, a potem zawinąć wzdłuż dłuższego boku jak najciaśniej.
Uformowane gołąbki ułożyć w garnku na fragmentach liści kapusty łączeniem do dołu. Prawdopodobnie uzyskamy 2 warstwy.
Całość zalać gorącym bulionem tak, aby pokrył gołąbki – mogą trochę wystawać.
Gotować na małym ogniu przez 45 minut.
Mąkę wymieszać z 2 łyżkami koncentratu pomidorowego na jednolitą masę, dodać resztę koncentratu i wymieszać. Z ugotowanych gołąbków odlać pół szklanki sosu i połączyć z koncentratem z mąką, dodać paprykę, majeranek i oregano. Wlać do gołąbków i gotować jeszcze przez 10 minut.
Gołąbki można zjeść samodzielne lub z dodatkiem ugotowanych ziemniaków.

  Fot.1`

 

Quinoa z dynią i szpinakiem

Ugotowana kasza quinoa z pieczoną dynią, blanszowanym szpinakiem i parmezanem to danie jarskie. Przepis zakwalifikowany jako „zdrowe jedzenie”, co ma znaczenie dla głodnych ludzi, którzy kiedyś zjedli za dużo. Inspirowane przez gazetkę sklepową Woolworth. Można spróbować też z podsmażoną szynką lub boczkiem.

Składniki
ok. 1 kg dyni dowolnego rodzaju, z obraną skórą, pokrojoną w kostkę 1.5-2cm
1 cebula pokrojona w kostkę
2 ząbki czosnku grubo posiekane
1 łyżeczka suszonego tymianku lub listki z kilku gałązek świeżego
150g kaszy quinoa, wypłukanej i osączonej na sitku
1 szklanka/ 120g liści młodego szpinaku 
1/2 szklanki startego parmezanu
1 szklanka rosołu (woda + rosół w proszku – ok)
1-1.5 szklanki wody
kilka łyżek oliwy z oliwek
pieprz mielony, sól
opcjonalnie: 100-200g kiełbasy, szynki lub boczku

Metoda
Piekarnik nagrzać do 200℃/180℃ z termoobiegiem. Dużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Pokrojoną dynię obtoczyć w 1 łyżce oleju, rozłożyć na blasze w 1 warstwie, posypać pieprzem. Piec około 1/2h aż zmięknie a brzegi kostek przypieką się/zbrązowieją.
2-3 łyżki oliwy rozgrzać na patelni, dodać i usmażyć cebulę i czosnek z tymiankiem przez 2-3 minuty. Dodać quinoa i smażyć przez 2 minuty, mieszając. Dodać po szklance rosołu i wody, przykryć pokrywką i gotować na małym ogniu przez około 15 min. aż quinoa zmięknie. Co 5 minut sprawdzić i dolać wodę jeśli zbyt dużo wyparowało.
Opcjonalnie: kiełbasę, szynkę lub boczek pokroić w kostkę, podsmażyć – szynkę na oliwie z oliwek – przez 5 minut.
Do patelni z ugotowaną quinoa dodać parmezan, szpinak, upieczoną dynię i podsmażoną kiełbasę/szynkę/boczek – jeśli używamy, wymieszać do połączenia składników i zmięknięcia/ zwiędnięcia liści szpinaku.
Spróbować, doprawić pieprzem i solą – może wystarczyć sól z kiełbasy/szynki/boczku.
Smacznego!

Zapiekanka z kurczaka i ziemniaków

Zapiekanka z kurczaka i ziemniaków jest relatywnie szybkim i nieskomplikowanym daniem, a jednocześnie wystarczająco różnorodnym, aby stanowić samodzielny posiłek. 
Tutaj ziemniaki pokrojone w talarki ułożone są pod kurczakiem i istnieje ryzyko, że będą niedopieczone. Rodzaj ziemniaków do pieczenia prawdopodobnie ma znaczenie, jak mi wiadomo są odmiany specjalnie przeznaczone do pieczenia. Również grubość i ilość plastrów ziemniaczanych ma znaczenie, moje pokrojone maszynką mają grubość około 1.5-2mm. 
Inne uwagi nt. dopieczenia ziemniaków:

    • im mniej kurczaka na ziemniakach, tym więcej można dać ziemniaków;
    • pieczenie w metalowej formie wydaje się bardziej efektywne niż w ceramicznej, sama używam ceramiczną, bo mam dobrą;
    • przy głębokiej formie do pieczenia, szczególnie ceramicznej, polecam pieczenie w funkcji termoobiegu
    • jeśli chcemy mieć więcej ziemniaków, polecam upiec je oddzielnie ułożone w mniejszej formie i zalane bulionem tak, jak w niniejszym przepisie. Np. 1kg ziemniaków pod kurczakiem zalany 1 szklanką bulionu i 1kg w innej formie też z 1 szklanką bulionu, razem w piekarniku.

Jako dodatki pasują pieczone warzywa, pomidory z cebulką albo inna sałatka.

Składniki

1kg ziemniaków pokrojonych na cienkie plastry, ok. 2mm grubości
1 szklanka/ mniejszy kubek rosołu (bulionu – 1 łyżeczka proszku na 1 szklankę wody)
10 udek kurczaka – 2kg lub wystarczająco, aby wypełnić formę
6 łyżek oliwy z oliwek
sól i pieprz do smaku lub po 1/2 łyżeczki
2 łyżki oregano lub oregano i rozmarynu po jednej łyżce
1 cytryna – skórka starta i sok
2 średnie cebule czerwone bez skórki, poćwiartowane
1-2 główki czosnku – górna część odkrojona aby odsłonić miąższ
1/2 szklanki oliwek
+/- ok. 10 małych pomidorków koktajlowych
duża forma, np. 32 x 23 x 6,5 cm

Metoda

Piekarnik nagrzać do 200℃ lub 180℃ z termoobiegiem; w formie głębokiej ceramicznej – z termoobiegiem, w metalowej płytszej – bez termoobiegu.
Ziemniaki rozłożyć na dnie formy, zalać bulionem. Ułożyć na ziemniakach kurczaka, polać oliwą, posypać oregano i skórką z cytryny, posypać solą i pieprzem.
Kawałki cebuli wcisnąć pod/ pomiędzy kurczaka.
Włożyć do nagrzanego piekarnika na 20 min.
Wyjąć, skropić sokiem z cytryny, wcisnąć czosnek pomiędzy kurczaka.
Włożyć do piekarnika na 20min.
Wyjąć, dodać oliwki i opcjonalnie pomidorki, dalej piec przez 15min.
Jeśli ziemniaki dalej twarde, wyjąć kurczaka i trzymać w cieple, dopiec ziemniaki przez 10min.

 

Sos boloński

Sos boloński z mięsem mielonym, pomidorami i zieloną soczewicą przygotowuje się powoli i w dużych ilościach. Można zamrozić w porcjach gotowych do użycia – z makaronem lub jako dodatek do zapiekanek.

Przepis z gazetki Woolworth.

Składniki

2 duże plastry boczku pokrojonego w cienkie paski
1 łyżeczka suszonego rozmarynu
oliwa z oliwek
6 ząbków czosnku 
3 cebule
4 marchewki
500g pieczarek
1kg mielonej wołowiny lub pół na pół wołowiny i wieprzowiny
200g suszonej zielonej (brązowej) soczewicy
4 puszki po 400g pomidorów
pieprz i sól do smaku lub po 1 łyżeczce
czerwona papryka – opcjonalnie

Metoda

W dużym garnku umieścić 1 łyżkę oliwy, boczek i rozmaryn, podsmażyć na małym ogniu.
W międzyczasie drobno pokroić – ręcznie lub robotem – pozostałe składniki: czosnek, cebule, marchewki i pieczarki; po kolei dodawać je do garnka z boczkiem. Wszystko razem podsmażyć do miękkości, mieszając przez około 15 minut. 
Dodać mielone mięso, wymieszać rozbijając je na drobno drewnianą łyżką. Wmieszać soczewicę. Doprawić pieprzem, smażyć przez 15 minut.
Dodać zawartość puszek z pomidorami, 4 puszki napełnić wodą i wlać do garnka z sosem. Doprowadzić do wrzenia, gotować na małym ogniu przez 2h aż sos zgęstnieje.
Przyprawić solą i czarnym pieprzem.
Na 10 minut przed końcem gotowania można dodać czerwoną paprykę pokrojoną  na 3cm kawałki.

Dynia pieczona z pomidorami

Dynia upieczona w pomidorach może stanowić samodzielne danie lub dodatek do mięsa. Pozostaje lekko twardawa. Resztki można przykryć folią aluminiową, przechować w lodówce i odgrzać następnego dnia w piekarniku. Przepis na podstawie tego z książki „Everything I know about cooking I learned from the Country Women’s Association of NSW”.

Składniki

około 1/4 – 1/2 dyni – dowolnego rodzaju, z obciętą skórą i pokrojonej na kawałki ok. 2,5cm
1 średnia cebula pokrojona w grubą kostkę
1 łyżka pietruszki posiekanej
sól i pieprz – po ok. 1/2 łyżeczki lub do smaku
4 łyżki oliwy z oliwek, dodatkowo 1 łyżka do natłuszczenia formy
400g pomidorów z puszki pokrojonych w kostkę
forma do pieczenia około 20x30cm

Metoda

Formę do pieczenia wysmarować oliwą, umieścić w niej dynię, cebulę, pietruszkę, sól, pieprz i oliwę, wymieszać i rozłożyć równomiernie w formie. Polać pomidorami wraz z sosem z puszki, lekko wymieszać. Piec w piekarniku nagrzanym do 180℃ bez termoobiegu przez 30 minut.

Ryż z kminem rzymskim i orzechami cashews

Ryż z kminem rzymskim i orzechami cashews to przyjemne urozmaicenie zwykłego gotowanego ryżu. Przygotowanie nie zajmuje więcej niż w przypadku ryżu bez dodatków, pod warunkiem, że przyprawy mamy łatwo dostępne i gotowe do użycia. Ostatecznie z któregoś dodatku można zrezygnować bez wielkiej szkody dla całości.
Pomysł inspirowany przepisem z książki „Everything I know about cooking I learnt from the Country Women’s Association of NSW”, czyli „Wszystkiego co wiem o gotowaniu nauczyłam się od Towarzystwa Kobiet Wiejskich Nowej Południowej Walii”. A jednak…

Składniki
1 szklanka (250ml) ryżu
2 szklanki wody
1/2 łyżeczki soli
2 łyżki / 30g masła
1/3 szklanki orzechów cashew, grubo posiekanych
1 łyżka utartego korzenia imbiru lub gotowej pasty 
(albo 1 łyżeczka mielonego suszonego imbiru)
1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego (cumin)
1 łyżeczka suszonej mięty lub 2 łyżki świeżej posiekanej
1 łyżeczka czarnych nasion kminu (black cumin seed)
skórka otarta z 1/2 cytryny lub kilka kropli olejku cytrynowego

Metoda
Ryż zalać wodą w garnku, doprowadzić do wrzenia, dodać sól, gotować przez 10 minut.
Przygotować pozostałe składniki. Po 10 min. wyłączyć ogień pod ryżem, na krótko zdjąć pokrywkę, dodać masło i przyprawy, lekko wymieszać, pokrywkę znowu położyć i zostawić pod przykryciem na 5 minut.
Później jeszcze raz wymieszać.

Chłodnik

W buszu lato, na razie 38℃, będzie 40℃. Najlepsza pogoda na chłodnik.
Mam dwie wersje: na bogato i szybka. Dzisiaj na obiad będzie szybka, ale z przepisem bardziej się wysilę i podam obie.
Do chłodnika używam buraki z puszki, oczywiście można je ugotować i obrać samemu.
Botwinkę bardzo trudno dostać w buszu, więc jeśli to się zdarzy – gotuję ją i zamrażam, a często robię chłodnik bez niej.
Cebulę siekam w kostkę bardzo drobno i daję do bulionu lub osobno w miseczce.
W mojej wersji używam jogurt naturalny pełnotłusty, można śmietanę lub maślankę.

Składniki

Dla 6 osób

1,5 litra bulionu – można z Vegety lub kostek rosołowych
Ok. 300g buraków z puszki, osączonych i pokrojonych w kostkę
5 łyżek koncentratu buraczanego lub zalewa z buraków z puszki
500g jogurtu naturalnego
1 cebula średniej wielkości drobno posiekana – opcjonalnie
2 szklanki botwiny posiekanej i ugotowanej
1 – 2 łyżki koperku posiekanego

Dodatkowo:

6 jajek ugotowanych na pół twardo – idealnie, na twardo też ok, przekrojonych wzdłuż na pół
Po 1/2 – 1 szklanki posiekanych w kostkę rzodkiewek, cebuli – o ile już jej nie dodaliśmy do bulionu, ogórków świeżych i ogórków kiszonych, osobno

Metoda

Bulion zagotować, ochłodzić do temperatury pokojowej.
Dodać botwinkę, buraki, koperek i +/- cebulę. Jeśli dodaję botwinę do bulionu, to cebula idzie osobno.
Połączyć z jogurtem – przy różnicy temperatur do zimnego jogurtu dodawać stopniowo, porcjami po 1/2 szklanki bulion, mieszać dokładnie i wlać do głównej części bulionu.
Dla uzyskania intensywnie różowego koloru możemy potrzebować dodatku koncentratu buraczanego lub zalewy z puszki.
Schłodzić w lodówce przez 2-4h.

Zwykle kładę na talerzu przepołowione jajko i zalewam chłodnikiem. Osobno leżą posiekane rzodkiewki, ogórki i cebula do wyboru dla każdego; zamiast tego można je dodać bezpośrednio do chłodnika.

W wersji uproszczonej jedynie gotuję i studzę bulion, kroję buraki, siekam cebulę, mieszam wszystko z jogurtem, dodaję koperek, schładzam i zalewam ugotowane połówki jajek.

Tarta na kruchym cieście ze śmietaną

Tarta z wytrawnym nadzieniem na kruchym cieście z dodatkiem śmietany.
Składniki nadzienia można zmieniać dowolnie i używać to, co mamy akurat dostępne. W zalewie podstawa to jajka i śmietana; przyprawy takie, jakie lubimy.
Bardzo polecam kruche ciasto z dodatkiem śmietany, przepis na podstawie The Australian Women’s Weekly.

Składniki
ciasto:
♠  335g (2 1/4 szklanki) mąki
♠  125g zimnego masła posiekanego na małe kawałki
♠  120g (1/2 szklanki) kwaśnej śmietany ok. 30%
♠  1/4 łyżeczki soli
♠  masło do wysmarowania formy
♠  1 jajko lekko roztrzepane do posmarowania ciasta

nadzienie:
♥  2-4 łyżek oliwy z oliwek
♥  3 średnie cebule posiekane w kostkę
♥  1 łyżeczka suszonego rozmarynu
♥  200g boczku posiekanego w cienkie słupki

zalewa:
♦  6 jajek
♦  120g (1/2 szklanki) kwaśnej śmietany ok. 30%
♦  1 łyżka musztardy
♦  80g (2/3 szklanki) startego sera żółtego o wyrazistym smaku
♦  3 łyżki posiekanych ziół: po 1 łyżce koperku, natki pietruszki i  szczypiorku lub inne proporcje
♦  1/2 łyżeczki zmielonego pieprzu
♦  1/2 startej gałki muszkatołowej, opcjonalnie
♦  można dodać sól do smaku, ja nie dodaję – mamy już sól w serze żółtym i boczku

♣  forma do pieczenia o dolnej średnicy ok. 22cm i głębokości 5cm lub podobna

Metoda

•  Masło posiekać z mąką i solą lub połączyć używając miksera/ robota kuchennego, dodać śmietanę i wyrobić ciasto. Formę do pieczenia wysmarować masłem.
•  Ciasto rozwałkować na grubość około 5mm, wyłożyć nim formę do pieczenia – można przenieść arkusz ciasta na formę lub wylepić formę rozwałkowanymi kawałkami, ja zwykle łączę te dwie metody. Resztę ciasta zwinąć w kulę, którą można umieścić wewnątrz formy, całość owinąć folią spożywczą i zostawić w lodówce na co najmniej 30 minut, można do następnego dnia.
•   Oliwę podgrzać na dużej patelni, dodać cebulę i rozmaryn, smażyć przez 5-8 minut mieszając, aż cebula zmięknie i lekko zmieni kolor. Usmażoną cebulę przełożyć do miski i odstawić.
• Na patelnię wyłożyć boczek i podsmażyć aż tłuszcz się wytopi i boczek przyrumieni, odstawić.
•   Jajka roztrzepać ze śmietaną i musztardą, dodać ser żółty, zioła i przyprawy, wymieszać.
•  W międzyczasie nagrzać piekarnik do 180℃ bez termoobiegu.
•   Formę z ciastem wyjąć z lodówki, ciasto nakłuć widelcem przez całą grubość ciasta równomiernie na całej powierzchni w odległości co 3-4cm. Pozostałą kulę z ciasta rozwałkować (0,5cm) i odłożyć. Ciasto piec przez około 15 minut na środkowej półce piekarnika na lekko złoty kolor. Podczas pieczenia ciasto skurczy się – po wyjęciu z piekarnika brakujące kawałki dokleić z odłożonego ciasta, posmarować roztrzepanym jajkiem (resztę jajka zachować) i piec przez 5 minut na złoty kolor.
•   Pozostałe ciasto pokroić na paski, które użyjemy do dekoracji.
Podpieczone ciasto napełnić nadzieniem: najpierw warstwa cebuli, potem boczek, na to masa jajeczna. Na wierzchu ułożyć kratkę z pasków ciasta i posmarować je roztrzepany jajkiem. Piec przez około 30 minut na złoty kolor.
Po wyjęciu z piekarnika odczekać 5-10 minut aż lekko przestygnie, będzie lepiej trzymało kształt przy krojeniu.